Rysować można wszędzie!

Nie od dziś wiadomo, że wszelkie czynności manualne są wskazane dla prawidłowego rozwoju malucha. Staramy się nie ograniczać jego wyobraźni, dawać mu pole do popisu i zachęcać do różnych, plastycznych przedsięwzięć.

Bardzo skuteczne w tym zakresie może okazać się zaoferowanie nietypowych płaszczyzn do malowania czy rysowania. Hitem ostatnich lat pomału staje się farba tablicowa.

To nietypowa emulsja, która nadaje pomalowanej nią powierzchni właściwości podobne do tych, które wykazuje tablica. Na ścianie pokrytej taką farbą możemy śmiało malować, a następnie ścierać obrazki, nie pozostawiając zabrudzeń.

Możemy pokryć nią również wybrane meble: drzwi od szafki, stolik czy krzesło. Jedyną wadą takiej farby jest jej cena – niecały litr emulsji kosztuje ponad siedemdziesiąt złotych.

Jeśli nie planujesz malowania ścian, możesz również rozejrzeć się za gotowymi mebelkami dziecięcymi, przypominającymi tablicę. Nie da się ukryć, że zakup farby tablicowej może stanowić dla niektórych osób nie lada wydatek.

Możemy sięgnąć więc również po prostsze rozwiązania – w razie potrzeby na pustej ścianie przyklejaj arkusz brystolu czy po prostu wielkoformatowy papier. Dzięki temu twój maluch będzie mógł malować do woli, czując się przy tym jak artysta.